hex. 23
Wracam czasem do rozważań bazujących na Księdze Przemian. W miarę kolejnych rozpoznań świata, kolejnej korekty rozpoznań świata i kolejnego porzucenia niektórych ustaleń, czytam z niej inaczej, bardziej dosłownie traktując symbole, które I Ching pokazuje i interpretuje. Korzystam najchętniej z dzieła Johna Blofelda pt. „I Ching, the Book of Change”, porównawczo zaglądam do Richarda Wilhelma w tłumaczeniu C.F. Baynesa (wersji internetowej). To podstawa rozmyślań.
Parę bardzo świeżych oraz mocno starszych wydarzeń i obserwacji z życia wziętych skłoniło mnie do przypomnienia sobie symbolu, dobrze pasującego do sytuacji obecnego w nich podmiotu (istoty rozumnej). To heksagram 23, u Blofelda przetłumaczony jako „Peeling off” (obieranie ze skóry), u Wilhelma – „Splitting Apart” (rozcinanie, rozdzielanie, rozszczepienie).
Teraz baza rozmyślań:
Świeże. Czego szuka wegetarianin na przyjęciu ogrodowym z grillem? Niewątpliwie – towarzystwa ludzi, spotykanych niegdyś w klubach turystycznych i na wyjazdach klubowych; może prościej – towarzystwa jakkolwiek rozpoznawanych ludzi. Którzy go nawet lubią, ale w zasadzie nie akceptują tego, czym jest. To środowisko „tych samych żon, mężów i dzieci od 30 lat”, raczej konserwatywne. No i drwi z wegetarianizmu.
Starsze. Czego szuka architekt krajobrazu-twórca, praktykujący myśliciel, wśród przyrodników? Ewidentnie – środowiska, źródła wiedzy, poszerzania widzenia, możliwości wymiany myśli, także – zleceń. Coś znajduje. Okazuje się jednak, że tylko wiedza z wyraźną etykietą „naukowa” ma znaczenie; wiąże się to z dużą jednolitością poglądów (materializmem, biocentryzmem). Myśl, zwłaszcza jeśli odkrywa „podejrzanie” inne, niż znane i uznane wnioski odnośnie rzeczywistości, nie jest tolerowana. Najważniejsze jest działać, według zasad ochrony przyrody ustalonych dobry wiek temu. W końcu „wszystko już wiadomo, trzeba jeszcze tylko ustalić parę szczegółów..”
Heksagram 23 uważany jest za nieszczęśliwy; wobec naporu złego, miernego, nic się nie da w danym czasie zrobić. Jednak rozważenie sekwencji linii zmiennych oraz obrazu heksagramu – góry nad ziemią – zmienia istotnie tę optykę. Stopniowe pozbywanie się złudzeń, czy – fałszywego (niezgodnego z rzeczywistością) oglądu świata, trudne i mozolne, prowadzi ostatecznie do uznania i wsparcia, w domyśle – również do rozjaśnienia świadomości. Obraz to góra wyrastająca nad ziemię, która może podtrzymywać wzrost i umożliwiać ruch wzwyż (do przodu), choć sama jest bierna; widzenie z wysoka poszerza horyzont. Jak widać, rozwój i osobiste wzrastanie musi być okupione cierpieniem lub rozczarowaniami (i kropka). Z kolei, patrząc na znaczenie heksagramu 23 podane przez Wilhelma, można przyjąć, że to, co jawi się jako rozszczepione, zostanie w końcu scalone..