Jota. Zmiany w polu magnetycznym
Kształt i położenie Atlantydy utrwaliły się w znaku joty, używanej przez radiestetów do ogólnej oceny zdrowia człowieka. To zastosowanie zwykle budziło moje wątpliwości, nie miałam i nie mam przekonania do tego właśnie biometru. Niemniej, sam symbol joty i jego orientacja względem stron świata stanowiła zagadkę: skąd pochodzi, o czym mówi, dlaczego jest znakiem kierunkowym? Po Atlantydzie, lądzie żywym w czasach poprzedniego oparcia oscylacji czasu stojącego (o poziomie energii L: 3433 j. BSM), trochę pozostało: wyspy, zwane Ziemią Franciszka Józefa, najdalej na północ wysunięty kawałek Europy. Odkryłam to kiedyś przypadkiem, zastanawiając się nad tym i owym. Podobnie skojarzyłam podobieństwo kształtów tej grupy wysp i joty, przedstawianej zresztą w różnych źródłach niezupełnie jednakowo. Kierunek północy (biegun magnetyczny?), pokazywany przez jotę, ewidentnie dotyczy sytuacji poprzedniej – czasów sprzed zmiany oparcia oscylacji czasu stojącego. Biegun północny lokował się gdzieś przy wschodnich wybrzeżach współczesnej Grenlandii. Biegun północny wędruje i dziś; wędruje też twórcza wyobraźnia metafizyka. Idźmy za nią dalej! Tegoroczne obserwacje w lesie Drewnickim pokazują, że słabnie scalenie czasu stojącego; istotne zmiany w tym czasie wydają się zatem nadchodzić. Przebiegunowanie Ziemi ma głęboki sens metafizyczny i poprzedza dużo radykalniejszą zmianę: kolejne obniżenie oparcia oscylacji czasu stojącego. Pracuję nad tym tematem.